W TE W tym roku, Lenovo zaprezentował wiele telefonów, nie tylko nowe telefony, takie jak Vibe S1 Lite ale nawet starsze telefony, które zostały wprowadzone na rynek w niektórych krajach. Jednym z takich telefonów jest Lenovo Vibe X3 , który jeszcze nie dotarł do Indii. Ale będąc na parkiecie, przyjrzeliśmy się temu i oto krótka recenzja dla Ciebie.
Wi-Fi nie działa na telefonie z Androidem
Specyfikacje Lenovo Vibe X3
Kluczowe specyfikacje Lenovo Vibe X3 Pokaz 5,5-calowy wyświetlacz IPS LCD Rozdzielczość ekranu FHD (1920 x 1080)
System operacyjny Android Lollipop 5.1.0 Edytor Czterordzeniowy 1,2 GHz i dwurdzeniowy 1,8 GHz Chipset Lwia paszcza 808 Pamięć 3 GB pamięci RAM Wbudowana pamięć masowa 32/64 GB Rozszerzenie przestrzeni dyskowej Tak, do 128 GB przez microSD Główny aparat 21 MP z podwójną lampą błyskową LED Nagranie wideo 2160p przy 30 klatkach na sekundę Aparat pomocniczy 8 MP Bateria 36500 mAh Czujnik odcisków palców tak NFC tak Gotowy na 4G tak Typ karty SIM Podwójny SIM Wodoodporny Nie rób Waga 175 gramów Cena £ 19 999 INR
Galeria zdjęć Lenovo Vibe X3
Pierwsze wrażenia z Lenovo Vibe X3 [WIDEO]
Fizyczny przegląd
Telefon jest całkiem dobrze zbudowany, z metalowymi krawędziami i wyjątkowym wyczuciem. Przód urządzenia kołysze 5,5-calowy wyświetlacz LCD IPS Full HD, co czyni go urządzeniem o dość dużej gęstości pikseli (około 400 ppi). Tuż nad i pod wyświetlaczem znajdziesz dwa głośniki skierowane do przodu, tak jak lubię je, oraz przedni aparat 8 MP na górze.
Z tyłu urządzenia znajduje się aparat o rozdzielczości 21 MP z autofokusem z detekcją fazy i dwutonową lampą błyskową LED. Tuż pod aparatem znajduje się czytnik linii papilarnych, który według źródeł działa całkiem nieźle.
Na krawędziach po prawej stronie znajduje się rocker głośności, a tuż pod nim przycisk zasilania. Przyciski na krawędziach mają przyjemne sprzężenie zwrotne i satysfakcjonujący dźwięk kliknięcia. Na lewej krawędzi urządzenia znajduje się tacka na dwie karty SIM, do której można użyć drugiego gniazda karty SIM, aby włożyć kartę microSD.
W górnej części urządzenia znajduje się gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, które umożliwia podłączenie do ulubionych par słuchawek lub głośników, jeśli chcesz. W dolnej części urządzenia znajdziesz port microUSB do ładowania i przesyłania danych.
jak dostosować dźwięk powiadomienia w Galaxy S8
Interfejs użytkownika
Vibe X3 kołysze niestandardową pamięć ROM, zbudowaną przez Lenovo na Androidzie Lollipop 5.1. Układ urządzenia jest przejrzysty i prosty, a urządzenie nie ma zainstalowanych tak wielu nadużyć.
Jeśli chodzi o wydajność, radzi sobie z codziennymi zadaniami dość łatwo i wydajnie. Z pewnością poddamy telefon kompletnemu testowi, gdy zdobędziemy go w Indiach, miejmy nadzieję, że pod koniec marca.
połączenia przychodzące nie są wyświetlane na ekranie, ale telefon dzwoni
Omówienie aparatu
Aparat Vibe X3 naprawdę nas zachwycił na targach CES 2016. Aparat, mimo pracy w słabym oświetleniu na stoisku Lenovo, potrafił zrobić całkiem dobre zdjęcia zarówno przednim, jak i tylnym aparatem. Tylny aparat miał znacznie więcej szczegółów na zdjęciach w porównaniu z przednim aparatem, ale oba aparaty działały naprawdę dobrze.
Cena i dostępność
Ceny Vibe X3 nie są jeszcze znane w Indiach, a dostępność również nie została potwierdzona. Według naszych źródeł Vibe X3 powinien zostać uruchomiony w Indiach pod koniec marca 2016 roku lub na początku kwietnia.
Porównanie i konkurencja
Vibe X3 to całkiem niesamowite urządzenie i trudno byłoby nam porównać je z czymkolwiek w tej chwili, dopóki nie dostaniemy w swoje ręce jednej z jednostek. Ale biorąc pod uwagę specyfikacje, Lenovo K4 Note może być dobrym konkurentem Vibe X3. Nie będzie go w dziale aparatów, ale poza tym powinien dobrze się z nim układać.
Wniosek
Ogólnie Lenovo Vibe X3 to doskonałe urządzenie. Ta opinia opiera się na zaledwie kilku minutach spędzonych z urządzeniem, ale nie powinna nas zawieść. Aparat i bateria urządzenia są niesamowite i wiele osób będzie chciał mieć go jako swoje podstawowe urządzenie. Zasubskrybuj GadgetsToUse, aby dowiedzieć się więcej o tym telefonie i innych.
Komentarze na Facebooku