Główny Opisany Opinia: Jak marki smartfonów biją pieniądze, wyjmując ładowarkę z pudełka

Opinia: Jak marki smartfonów biją pieniądze, wyjmując ładowarkę z pudełka

Ostatnio Apple zdecydowało się nie wysyłać ładowarki i słuchawek z nowymi iPhone'ami. Podczas gdy inne marki początkowo kpiły z tej decyzji, wydaje się, że wszyscy pójdą w ich ślady, począwszy od tego roku. Ale jak to wpływa na konsumentów? Czy to naprawdę jest korzystne dla środowiska, czy jest to po prostu sprytny sposób, aby marki naliczały więcej? Cóż, oto, w jaki sposób marki smartfonów zbierają pieniądze, wyjmując ładowarkę z pudełka i dlaczego nie jest to właściwa praktyka.

Decyzja Apple o wyjęciu ładowarki z pudełka

Na początek iPhone'y z serii 12 i nowsze modele iPhone'ów 11, XR i SE 2020 nie mają w opakowaniu ładowarki ani słuchawek. Jedyne, co dostajesz z pudełkiem, to kabel USB Type-C do Lightning.

Apple twierdzi, że to oszczędziłoby środowisko i zmniejszył ślad węglowy - mniej akcesoriów, mniejsze pudełka i mniejsze opakowania. Ale już omówiliśmy jak to było posunięcie hipokrytów .

różne dźwięki powiadomień dla różnych aplikacji s8

Gdyby Apple naprawdę się tym przejmował, mógł użyć portów USB-C w iPhone'ach, zmniejszając całkowicie potrzebę stosowania oddzielnego kabla błyskawicy. Zamiast wyjmować akcesoria z pudełka, mógł zaoferować zniżkę osobom, które zdecydowały się je pominąć. To byłoby autentyczne podejście.

Wpływ na inne marki

Xiaomi Trolling Apple for No Charger Move Samsung Trolling Apple for No Charger Move

W przeszłości widzieliśmy, jak firma Apple usunęła gniazdo słuchawkowe z iPhone'ów i wprowadziła AirPods jako osobne akcesorium. Marki takie jak Google i Samsung kpiły z tej decyzji, ale ostatecznie zrobiły to samo ze swoimi telefonami.

Dlaczego tak się dzieje? Cóż, zawsze jest to „ stwórz problem, sprzedaj rozwiązanie ' strategia. Apple usunął gniazdo słuchawkowe, aby sprzedać AirPods, podczas gdy niektórzy mogą twierdzić, że gigant przewidział nadchodzący rynek.

Producenci telefonów z Androidem, tacy jak Samsung, Google, OnePlus i inni, zrobili to samo, szczególnie w przypadku swoich flagowych telefonów. Dzieje się tak, ponieważ ktoś, kto kupuje już drogi telefon, prawdopodobnie będzie mógł pozwolić sobie na osobne akcesorium, które marka może sprzedać i zarobić.

Nowa zasada „brak ładowarki w pudełku” przypomina mi o tej samej strategii. Mamy już doniesienia, że ​​Samsung i Xiaomi podążają za trendem. A gdy wszystkie dominujące marki ją przyjmą, stopniowo stanie się to praktyką branżową, podobną do historii z gniazdami słuchawkowymi.

Czy to naprawdę jest korzystne dla środowiska?

Marki smartfonów usuwające ładowarkę

W przypadku iPhone'ów osoba, która przeprowadzi aktualizację do nowego iPhone'a i nadal będzie używać starej ładowarki, zmniejszy e-odpady i ogólny ślad węglowy. Ale z drugiej strony, co z kupującymi iPhone'a po raz pierwszy? A co z tymi, którzy i tak będą kupować nowe ładowarki i słuchawki?

Chociaż Apple ma przynajmniej wymówkę pod rękawami, co z producentami telefonów z Androidem? Mamy setki marek produkujących setki telefonów z różnymi specyfikacjami ładowania. Wszyscy główni producenci OEM mają własną, zastrzeżoną technologię ładowania.

Co ważniejsze, skoro większość ludzi sprzedaje swoje stare telefony przed wymianą na nowy, czy drugi kupujący nie poprosi o ładowarkę i kabel do telefonu? Tak więc, nawet jeśli wszystkie marki dostosują się do zasady „brak ładowarki w pudełku”, większość ludzi nadal będzie musiała kupować je osobno.

Aby dać ci perspektywę, ładowarki sprzedawane osobno będą wymagały oddzielnego opakowania - nie tylko opakowania detalicznego, ale także pudełka zewnętrznego, a następnie logistyki. Te ładowarki nadal będą musiały być wykonane przez firmę i producentów zewnętrznych, aby sprostać wymaganiom klientów.

Nie zajmiemy się matematyką, ale dodatkowe opakowanie i łańcuch dostaw z pewnością przyczynią się do emisji dwutlenku węgla. Dlatego ten krok nie jest tak skuteczny, jak marki starają się realizować swoje wymyślne cele „przyjazne dla środowiska”.

„No Charger in the Box” - polityka, która generuje pieniądze

Marki smartfonów zarabiają na wyjmowaniu ładowarki z pudełka

Przejdźmy od razu do sedna - marki smartfonów oszczędzają dużo pieniędzy, wyjmując ładowarkę i inne akcesoria z pudełka. W rzeczywistości sprzedaż ich osobno tworzy kolejny strumień przychodów. Dlaczego więc korzyści nie są przenoszone na klientów?

Na przykład, jeśli kupisz iPhone'a, będziesz musiał wydać dodatkowe pieniądze na zakup adaptera USB-C od innego producenta lub adaptera Apple za 20 USD. Kupujący, którzy nie mają jeszcze ładowarki, będą musieli wydać dodatkowe pieniądze na podstawowe akcesorium.

Marki smartfonów usuwające ładowarkę

Xiaomi niedawno ogłosiło, że Mi 11 domyślnie nie będzie sprzedawany z ładowarką. Jednak w przeciwieństwie do Apple dawał możliwość zdobycia jednego za darmo przez ograniczony czas. Niemniej jednak po zakończeniu promocji cena zestawu ładowarki wzrośnie.

Tak więc Xiaomi już dołączyło do ładowarki Apple bez ładowarki. Tymczasem pojawiają się doniesienia, że ​​Samsung nie będzie dołączał ładowarki do swoich nadchodzących smartfonów. Firma już usunęła reklamy kpiące z posunięcia Apple - coś, co zrobili w przeszłości po wyrzuceniu gniazda słuchawkowego.

Lepszy sposób

Marki zawsze będą miały powody, by pobierać pieniądze - w końcu są biznesami. A jeśli jeden z liderów rynku utoruje drogę do praktyki bicia gotówki, pozostali prawdopodobnie pójdą za nią, chyba że zdecydują się tego nie robić.

W każdym razie firmy zajmujące się smartfonami muszą zrozumieć, że nie każdy ma w domu ładowarkę. Ponadto ludzie ładują wiele urządzeń jednocześnie, co nie jest możliwe tylko przy użyciu jednej ładowarki. Mamy możliwość kupowania ładowarek osobno, ale czy nie będzie to kosztowało dodatkowe pieniądze i oczywiście kolejny łańcuch pakowania i dostaw?

Cóż, jeśli firma naprawdę potrzebuje ochrony środowiska, może po prostu zapewnić pakiet bez ładowarki po obniżonej cenie. To zawsze będzie lepsze podejście dla wszystkich - konsumentów, marki i środowiska.

Mając to na uwadze, najlepszym rozwiązaniem dla firm byłoby uzgodnienie uniwersalnej ładowarki wtyczkowej do wszystkich gadżetów, od telefonów komórkowych po inne akcesoria.

Podsumowanie

A co sądzisz o markach smartfonów wyjmujących ładowarkę z pudełka i sprzedawanych osobno? Czy uważasz, że naprawdę chcą chronić środowisko i kontrolować emisję dwutlenku węgla, czy też chcą wydobyć pieniądze z konsumentów? Daj mi znać swoją perspektywę w komentarzach poniżej.

Przeczytaj także Jak skorzystać ze zniżki dla studentów Apple w Indiach

Komentarze na Facebooku

Najbardziej Czytelne